"Czekoladowe Michaszki" domowej roboty - bez cukru, a słodkie :)
Czasem zdarza się taki dzień, kiedy mam mega ochotę na coś słodkiego. Już od dłuższego czasu szukałam w wielu sklepach czekolady, która nie miałaby w składzie ani cukru, ani żadnych ulepszaczy itp. Niestety - nie znalazłam ideału. Wiele czekolad, które na pierwszy rzut oka wyglądały ok - po przeczytaniu składu okazywało się, że i tak jest w nich cukier, a jeśli nie cukier, to jakiś dziwny słodzik. Nie wspominając już o kosmicznych cenach takich czekolad. Pomyślałam więc, czemu samej nie zrobić czekoladek. Okazało się to banalnie proste! Czas zrobienia ich to 5 minut (plus około 40 minut czekania, aż zastygną). A smak - niebo w gębie!
Składniki:
- olej kokosowy płynny,
- kakao i karob - w proporcjach pół na pół najlepiej - karob dodaje słodyczy - czekoladki są lekko słodkie bez konieczności dodawania cukru, ale jak ktoś lubi na wytrawnie wystarczy samo kakao,
- zmielone orzeszki włoskie,
- wiórki kokosowe.
Składników dodawałam na oko - wszystko zależy ile czekoladek chcemy zrobić. Mieszamy w garnuszku lub misce wszystkie składniki na pół gęstą masę i wlewamy do pojemnika na kostki do lodu. Wkładamy do lodówki na około 40-60 minut. I gotowe :)
Czy orzechy do tego przepisu moczymy jak zwykle?
OdpowiedzUsuń