Dieta ketogeniczna i mikroflora jelitowa


   
      Coraz więcej mówi się na temat wpływu diety na naszą mikroflorę jelitową. Probiotykoterapia jest bardzo pomocna, jednak jeśli warunki w obrębie naszego jelita są nieciekawe – problemy zdrowotne będą nawracać po odstawieniu probiotyków. Dieta ma tutaj znaczenie ogromne. Dużo się mówi o wpływie błonnika na kolonizacje dobrych bakterii. Najnowsze doniesienia mówią, że dieta ketogeniczna (KD) znacząco wpływa na kolonizacje naszych jelit przez pewne gatunki bakterii, co przenosi się mocno na regulację naszego metabolizmu, naszą kondycję psychiczną, a nawet na…. zmniejszenie częstości występowania ataków padaczkowych.


Wszystko co wkładamy do ust mocno przenosi się na skład gatunkowy mikroflory naszego przewodu pokarmowego. Jedzenie przetworzonej żywności zmienia bakterie jelitowe na takie, które sprzyjają powstawaniu cukrzycy. Nadmiar cukrów może sprzyjać zagrzybieniu. Brak błonnika powiązany jest z zbyt małą produkcją krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych tj. kwas masłowy – co może mieć niekorzystny wpływ na układ odpornościowy jelit, szczelność bariery jelitowej, czy nasz nastrój. Nowe badania pokazują, że dieta ketogeniczna – wysokotłuszczowa – wpływa znacząco na skład mikroflory jelit, co pozwala modulować układ odpornościowy tak, aby zapobiegać atakom padaczki.
Podczas stosowania KD e jelitach kolonizują się bakterie z takie jak: Akkermansia and Parabacteroides. Akkermansia municiphila to bakteria, która odgrywa niezwykle ważną rolę w naszym organizmie. Co robi?

·         Moduluje układ odpornościowy
·         Produkuje kwas masłowy
·         Nazywana jest strażnikiem bariery jelitowej – chroni więc przed chorobami autoimmunologicznymi
·         Wspiera rozkład tłuszczy
·         Obniża poziom glukozy i trójglicerydów
·         Zapobiega endotoksemii
·         Chroni przed nowotworami jelit
·         Obniża stany zapalne jelit
·         Wspiera redukcje tkanki tłuszczowej
·         Zmniejsza ryzyko chorób sercowo-naczyniowych

     W przypadku cukrzycy II oraz chorób zapalnych jelit często mamy do czynienia z zbyt małą ilością tej bakterii.

A co to ma do chorób neurologicznych tj. padaczka? Jak się okazuje podczas diety ketogenicznej dochodzi do zwiększenia kolonizacji tej bakterii, która wpływa także na obniżenie poziomu pewnego enzymu jakim jest gamma-glutamyltranspeptydaza. To się przekłada na wyższy poziom GABA w mózgu – neuroprzekaźnika, który ma działanie antylękowe, uspokajające, nasenne  i antydrgawkowe. Jest on często niedoborowy w padaczce. Nowe badania pokazują, że wyczyszczenie mikroflory jelit przez antybiotykoterapię sprawia, że znoszony może być efekt ochronny diety ketogenicznej w ochronie przed atakami padaczkowymi. Także to nie tylko ciała ketonowe mają działanie ochronne, ale także mikroflora jelit zmieniona podczas diety ketogenicznej. A może te bakterie wpływają na to czy nasz organizm korzysta z ciał ketonowych? To by po części wyjaśniało, dlaczego dzieci z autyzmem czy padaczką po infekcji i leczeniu antybiotykami nawet na KD mają regres. Myślę, że jeszcze wiele do odkrycia przed nami, jednak warto mieć świadomość, jak dieta może wpłynąć na nasz nastrój, metabolizm, czy jakość snu J


Komentarze

  1. Uwielbiam Twoje artykuły :) zastanawiam się czy można prosić jakiś o stanach zapalnych w organizmie i jak się ich pozbyć łącznie z suplementacją, a w sumie to najbardziej mnie interesuje :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) Oczywiście przemyślę temat :)

      Usuń
  2. Dziś miałam przyjemność posłuchać webinaru o Diecie ketogenicznej. Super. Jestem pod wielkim wrażeniem wiedzy i jasności przekazu. Mam pytanie. Czy ta dieta może odnowić dojrzałą skórę? Czy po schudnieciu możemy zbudować nowe ciało na nowej tkance tłuszczowej i białkowej?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

MSM – komu pomoże, a komu zaszkodzi

Magnez a choroby nowotworowe

Mutacje genu CBS – gdy donory grup metylowych mogą szkodzić